Napisane w nim było '' Hej Skarbie, chciałem spędzić z wami wigilie bo to była nasza ostatnia wigilia spędzona razem... Ostatnio byłem na badaniach i dowiedziałem się że mam raka mózgu, nie da się mnie już z tego wyleczyć, bardzo mi przykro zostało mi kilka dni życia, muszę wyjechać do Kanady, do rodziców, chciałem spędzić moje ostatnie dni z Wami bo was bardzo kocham! Jesteście dla mnie wszyscy bardzo ważni, Córciu wybacz mi to że przez tyle lat nie zachowywałem się jak twój ojciec, naprawdę mi przykro. Do zobaczenia kiedyś.. tam na górze, Kocham i całuje - Tata. '' Gdy to przeczytałam zaczęłam płakać i krzyczeć nie mogłam uwierzyć w to co widzę. Było mi bardzo źle, podbiegłam do mamy, przytuliłam się i pokazałam jej ten list, nie mogłam uwierzyć że tak po prostu nas zostawił, kochałam go! To było dla mnie trudne przejście.
Kilka dni później ; <Sobota>
Dryyyyn, dryyyyn - słucham? kto mówi?
- hej Misia, to ja Emilie, wpadasz do mnie na sylwestra?
- O cześć. Nie wiem, musiałabym pogadać z mamą.
- No dawaj fajnie będzie, będą chłopaki!
- Ja już mam na oku jednego także.. Po za tym nie mam humoru ostatnio, smutno mi.
- Czemu coś się stało?
- To nie rozmowa przez telefon, a po za tym, czemu się nie odzywałaś ostatnio?
- Nie mogłam, święta były, musiałam chodzić do kościoła, sprzątać i widziałam się z Brajanem.
- No spoko, dla niego znalazłaś czas a dla mnie nie, ale z ciebie przyjaciółka.. Dobra cześć!
- No ale Acacia! - Pib, Pib, Pib - usłyszała tylko Emilie.
Nie chciałam już z nią gadać! mam po prostu tego dość, zawsze ma czas na wszystko a na mnie nie! Co to jest za przyjaciółka, nie doćć że Justin się nie odzywa, to ona ma mnie gdzieś bo ma chłopaka, Tata mi umarł, nie daję już rady.- Wyszeptałam, kuląc się w kącie cała zapłakana i słuchając piosenki Spadam, Pezet'a.
Po wytarciu łez zeszłam na dół do mamy.
-Mamo...
-Tak córciu?
- Co robisz w sylwestra?
- idę do koleżanki! spróbuje spędzić je jak najlepiej, a Ty córciu?
- Ja... chyba pójdę do Emi.
-A to pogodziłyście się?
- Nie byłyśmy nawet pokłócone.
- No okey, dobra ja wychodzę kupić sukienkę na sylwester, może Ty też byś sobie coś kupiła?
- Może...
- To masz tu 400 złotych, idź kup buty, sukienkę torebkę i wszystko co tam sb chcesz.
-Tsa dzięki, idę na górę pa.
Usłyszałam tylko jak drzwi się zamykają, wyszła. Nie chciałam nawet tych pieniędzy, bo nie miałam zamiaru nigdzie iść, chciałam zostać w domu, musiałam nakłamać bo by mnie samej nie zostawiła w domu. Leżałam na łóżku patrząc w telefon i przeglądając kontakty, miałam koło 5 sms'ów nieoczytanych, ale tam były tylko zaproszenia na sylwestra na którego i tak nie pójdę. Nie miałam nawet ochoty wchodzić na komputer, ani oglądać tv, chciałam pobyć trochę z Emi lub Jussem, ale oni mnie opuścili przecież. To było bardzo bolesne. To życie staje mi się już obojętne.. Mam tylko mamę, dla której liczą się tylko pieniądze, praca i koleżanki. Po chwili usnęłam.
Przebudziłam się jakoś po 18, jakoś z toczyłam się z łózka i poszłam się wykąpać, wanna cała w pianie, za nużyłam się by odetchnąć, relaksowałam się z pół godziny, przemyłam twarz, wyszorowałam całą siebie. Gdy wyszłam z wanny nałożyłam na twarz krem tak jak i na całe swoje ciało. Położyłam się i czekałam aż wszystko dobrze się wetrze. Lubiłam mieć gładką skórę. Nudziło mi się strasznie. Po chwili dostałam sms'a. Odczytuje a tu...
' Kurwa, s*ko! precz od mojego Jussa! ja z nim jestem, a jak słyszałam to podobno do niego zarywasz, wara od niego, bo ci mordę obije! - Kara ' . Poczułam się strasznie źle, zaczęłam płakać, zależało mi na nim, traktowałam go jak bliskiego kolegę, chociaż ledwo się znaliśmy. Nie chciałam do niego już dzwonić, bo może już śpi, zdecydowałam że zadzwonię do niego rano, gdy wstanę, lub do niego pójdę. Odpisałam tamtej dziewczynie ' W dupie mam te twoje groźby, Justin to tylko kolega.'. Ponownie zasnęłam.
Czekam na komentarze!! to mnie bardzo motywuje do pisania, jeśli będzie ich sporo, następna część może znaleźć już się tu jutro! a więc komentujcie Kochani. - to ważne:)
dawaj daleeej !! *-*
OdpowiedzUsuńdalej dalej zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńdaaaaaaaaaaaaaaaalej ;3
OdpowiedzUsuńbez urazy ale Twój styl pisania... Jest... Może i nie najgorszy ale wspanialy to on nie jest. Robisz powtórzenia , piszesz w typie dziecięcym jak i gorzej , załamanej trzynastolatki. To taka moja uwaga.
OdpowiedzUsuńPiszę tak jakbym była sobą. Sory mam 15 lat.
Usuńhaha to od kiedy ty masz tableta ? hahahah
UsuńNie mam? omg.
UsuńChętnie czytało mi się twoją prace xd moze i są powtórzenia ale mniejsza o to xd wybrałaś fajny temat jak nastolatke :) . Chciała bym już czytać kolejną prace ;> . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTemat fajny. Nie rozumiem jedno piszesz że czekasz na komentarze i wejścia to tak jak dodawanie zdjęć na fb dla lajków. Powinnaś dodawać w każdy poniedziałek czy coś takiego, a nie gdy liczba wejść sięgnie do 500. To jest dziecinne moim zdaniem. PROSZĘ O JEDNO OGARNIJ POWTÓRZENIA, BO ONE ZA BARDZO SIĘ RZUCAJĄ W OCZY. Ogólnie to miło się czyta.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze mówisz anonimku, też tak uważam że to jest dziecinne i wgl dla mnie to jest żałosne
UsuńJak ci się nie podoba to nie czytaj, pisze jak umiem. Boże. Podoba mi się pisanie i będę to robić, gdzieś mam te hejty. Ale chyba chciałabym wiedzieć czy komuś się podoba czy nie? więc komentarze mile widziane. Ale bez przesady, nie pisze aż tak źle!
UsuńJeśli potrafisz czytać, to przeczytaj ostatnie zdanie w mym komentarzu. Czy ja napisałam że masz nie pisać? Napisałam żebyś ogarnęła powtórzenia, bo ich jest raczej za dużo. Chyba, że wolisz pisać z powtórzeniami nie znając również innych słów, którymi możesz zastąpić je, ale to tylko potem na Twoich pracach świadczy że masz ubogie słownictwo. Źle w sensie stylistyka czy tematyka? Stylistyka to tragizm, nie wiem gdzie Ty się polskiego uczysz. Jak pisałam wcześniej, ale chyba nie byłaś wstanie doczytać, że temat fajny i miło się czyta.
Usuńtroche zbyt dziecinne.
OdpowiedzUsuńświetny moment pisz szybciej kotenieńku;*
OdpowiedzUsuńPisz dalej!!;-)
OdpowiedzUsuńPisz dalej ! ;) ;* Wspaniałe są te opowiadania , miło się je czyta, trochę powtórzeń jest ale to nic zdarza się nawet najlepszym ;) ;* Czekam na kolejną część ! .:*
OdpowiedzUsuńey jakim cudem ona jest chyba z Anglii czy gdzies tam zza granicy a tu słucha Pezeta ? ŻAAAALLLLL myślisz ze ktoś zza granicy słucha Pezeta ? Bardzo w to wątpie. I ogarnij to PIDŻAMA !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBoże, nie chodzi tu od razu o nią, tylko ona jest ładna i wzięłam ją jako bohaterkę. A to że imię też wzięłam to już nie problem, mieszkają w polsce..Najpierw spytaj a potem pisz że żal okey? :)
UsuńZa dziecinne, za żałosne.
OdpowiedzUsuńchcę kolejną część.! <3
OdpowiedzUsuńkiedy bd 5 część??? wie ktoś?? ;D
OdpowiedzUsuńŚwietne <: . Pisz dalej :)
OdpowiedzUsuńno dawaj ta kolejną częśc ;3 czekam juz 2 dni z niecierpliwoscia ;333
OdpowiedzUsuńejj no własnie :<
UsuńDodam na pewno jutro wieczorem, przepraszam że późno dodaję, ale sami wiecie że sylwester i w ogóle..
OdpowiedzUsuńAwww ;3 Pisz, pisz, pisz !!!! Kocham to :D
OdpowiedzUsuń